Już jutro, w niedzielę 20 marca o 16:33 rozpocznie się wiosna! Oczywiście wiosna astronomiczna, związana z pozycją Słońca na niebie. A w poniedziałek 21 marca rozpoczniemy wiosnę kalendarzową.
Tzw. równonoc wiosenna była świętowana przez Słowian jako Jare Gody, poświęcone bóstwu słońca Jaryle. W Jare Gody odprawiano obrzędy w celu zapewnienia urodzaju, szczęścia i witalności. Wtedy właśnie odprawiano zimę w dal poprzez spalenie lub utopienie słomianej Marzanny,. Z tego obrzędu odchodzono nadzwyczaj ostrożnie – potknięcie się w drodze powrotnej do domu, lub obejrzenie wstecz zwiastowało nieszczęścia. Następnie wspólnie zapalano ognie świąteczne, a święty ogień przynoszono potem do domów. Domy były przystrojone baziami, na stołach czekały obrzędowe kołacze, wszędzie unosił się zapach ziół, którymi okadzano obejścia.
Wreszcie pod koniec świętowania wyprawiano sowite uczty, pełne tańca, śpiewu. Ostatnim rytuałem było sadzenie młodych drzew, którym w korzeniach chowano ułomki świątecznego ciasta, żeby lepiej rosły.
Dziś pierwszy dzień wiosny najhuczniej świętują uczniowie, poprzez tzw. Dzień Wagarowicza. Przestrzegamy jednak przed tą formą świętowania, zwłaszcza, że nieobecność w szkole może przełożyć się na późniejsze utrudnienia w korzystaniu ze słonecznych dni wiosny – poprzez choćby szlaban od rodziców, lub dodatkowe prace domowe od nauczycieli!