Dzień bez Śmiecenia to idea, która jest efektem porozumienia młodzieży z kilkunastu krajów współdziałających w ramach międzynarodowego programu „Europejski Eko-Parlament Młodzieży”.
W Polsce Dzień bez Śmiecenia obchodzony jest od 11 maja 2007 roku. To właśnie 11 maja w naszym kraju rozpoczął funkcjonowanie system gospodarki odpadami opakowaniowymi zgodnie z wytycznymi Dyrektywy UE 94/62. W 2001 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął pakiet ustaw regulujących m. in. obowiązki przedsiębiorców w zakresie gospodarowania odpadami opakowaniowymi. Przy okazji Dnia Bez Śmiecenia wójt Jolanta Krysowata – Zielnica, wójt Gminy Wińsko i Ilona Buczak, z referatu gospodarki nieruchomościami i ochrony środowiska (RGOŚ), która odpowiada za gospodarkę odpadami odpowiada na pytania dotyczące obecnych działań referatów.
PSZOK jest nieczynny
Od blisko dwóch miesięcy wiński Punkt jest zamknięty. Ilona Buczak mówi, że zamknięcie PSZOK-u było koniecznością, ponieważ był przeładowany. Do tej pory mieszkańcy domków, którzy chcieli oddać śmieci jechali do Punktu z dowodem, że opłacili podatek śmieciowy za dany miesiąc. Jeśli odpady chcieli przywieźć mieszkańcy wspólnot, pracownik urzędu sprawdzał, czy wspólnota dokonała wpłaty. Dlaczego PSZOK był „przeładowany”?
– To po prostu nie jest możliwe, żeby nasza gmina, w której mieszka nieco ponad 8 tys. osób „wytwarzała ” tak duże ilości odpadów wielkogabarytowych. W poprzednim roku przeprowadziliśmy dwie zbiórki dużych gabarytów, a jedna z nich przeciągnęła się do 10 dni. Wszystko przez to, że odpadów był tak dużo. Średnio, podczas jednej zbiórki odbieramy 250 ton gabarytów. Może kiedy podam, że gmina płaci za oddanie 1 tony 700 zł, to uzmysłowi mieszkańcom, jakie to są dla nas wszystkich koszty – podkreśla Ilona Buczak i dodaje, że w gminie Wińsko nie stosowano do tej pory limitów na niektóre odpady (chociażby takie jak gruz), ale jeśli uda się pozyskać dofinansowanie na wagę, która zostałaby zamontowana na PSZOK-u, to być może – śladem innych gmin – takie limity zostaną wprowadzone.
– Wiemy, że dochodziło do takich sytuacji, że mieszkańcy naszej gminy oddawali do Punktu odpady, które przekazali im znajomi lub rodzinna zamieszkująca inne gminy, w których wprowadzono limity. Nie możemy tolerować takich sytuacji – mówi urzędniczka i wylicza, że aby opróżnić PSZOK z odpadów wielkogabarytowych potrzebowaliśmy około 10 dużych kontenerów. Po opróżnieniu będziemy go modernizować, żeby nie dochodziło do oszustw.
Wójt Jolanta Krysowata – Zielnica podkreśla, że aby utrzymać aktualne stawki za odbiór odpadów, potrzebna jest samodyscyplina mieszkańców, a także dobra segregacja.
Ilona Buczak dodaje, że otrzymała niepokojące sygnały od firmy odbierającej odpady. Okazuje się, że mieszkańcy, którzy zadeklarowali iż frakcję „bio” będą składować na kompostownikach, oddają je w workach.
– Będę reagować na takie sygnały i przeprowadzać kontrole. Gmina Wińsko jest gminą typowo rolniczą i każdy z nas ma na pewno miejsce, czy to ogród czy też inne miejsce blisko swojej posesji aby móc utworzyć kompostownik. Pamiętajmy, że skomostowane odpady świetnie nadają się jako naturalny nawóz pod nasze uprawy warzywne itp. Jednocześnie informuję, że zgłoszenia odbioru frakcji Bio należy zgłaszać do Urzędu Gminy (telefonicznie: 71 380 42 33 lub telefoniczni i sms-owo: 883 779 721), a nie jak to było dotychczas do firmy odbierającej odpady. Zgłoszeń należy dokonywać nie później jak dzień przed planowanym odbiorem.
Podrzucił śmieci – odpowie przed sądem
Ilona Buczak przypomina zdarzenie, które miało miejsce pod koniec 2019 roku.
– Monitoring, który został zamontowany na Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów nagrał mężczyznę, który podrzucał śmieci. Przekazaliśmy sprawę Policji, a znalazła ona finał w sądzie. Wiemy, że odpady pozostawiła osoba, która nie jest mieszkańcem naszej gminy – mówi Ilona Buczak i dodaje, że całkiem niedawno otrzymała informacje z Komendy Powiatowej w Wołowie, że pomiędzy Wyszęcicami a Krzelowem zostały podrzucone odpady.
– Okazało się, że w śmieciach były rachunki, po których mogliśmy zidentyfikować osobę, która je podrzuciła. Sprawa trafiła już na policję – informuje urzędniczka i dodaje, że wyrzucanie śmieci do lasu jest wykroczeniem z art. 162 Kodeksu wykroczeń zagrożonym mandatem do 500 zł, a w szczególnych przypadkach, gdy sprawa zostanie skierowana do sądu, nawet aresztem lub grzywną do 5000 zł.
Wczesną wiosną ktoś, najprawdopodobniej spoza gminy Wińsko podrzucił śmieci do lasu. Były tam elementy samochodów, śmieci komunalne, a także zabawki. Czy naprawdę chcemy, że zamiast kwiatów, grzybów, czy jagód pod naszymi nogami, podczas spacerów, były odpady?
Nie wiadomo jeszcze kiedy uda się uruchomić PSZOK, ale urzędnicy zapowiadają, że zbiórka odpadów wielkogabarytowych zostanie zorganizowana jesienią. Dokładny termin zostanie podany do publicznej wiadomości z miesięcznym wyprzedzeniem. Informacja zostanie opublikowana na stronie winsko.pl, w BIP-ie, również każde sołectwo otrzyma taką informację.