Tipi w Rajczynie – quady, Indianie i ruska bania

1
3017
Fot. wioskatipi.pl

Indianie mieszkają w gminie Wińsko. Pomyśli tak każdy, kto będzie przejeżdżał przez Rajczyn. Tuż na samym początku wioski, jak się wjeżdża od strony Jemielna, od razu rzucają się w oczy trzy duże białe namioty. Ich prawdziwa nazwa to tipi, która pochodzi z języka siou i oznacza „miejsce gdzie się żyje”. Tipi używane były do mieszkania przez koczownicze plemiona np. Dakotów, utrzymujące się z polowania na bizony. Postawienie takiego namiotu było obowiązkiem kobiet. W obecnych czasach sytuacja delikatnie się zmieniła i za tipi, przynajmniej w Rajczynie, odpowiada Marek Tokarski.

Jak narodził się pomysł, żeby w Krainie Łęgów Odrzańskich zbudować te egzotyczne tipi?

Te namioty to pewien przypadek. Myśleliśmy nad stworzeniem takiego miejsca, gdzie można by przenocować. Na co dzień zajmujemy się wynajmowaniem quadów, wielu gości przyjeżdża do nas z odległych miejsc i otrzymywaliśmy zapytania czy można u nas zostać na noc.

Fot. wioskatipi.pl

Rozumiem, że może pokoje gościnne, ale tipi?

Na początku miały być domki drewniane, ale te domki w sumie są wszędzie. Przeglądając różne strony internetowe natrafiliśmy na ośrodki wypoczynkowe na zachodzie Europy, które zbudowane były właśnie w ten sposób. Bardzo nam się to spodobało i przystąpiliśmy do realizacji.

Korzystaliście z jakiejś dokumentacji przy budowie tipi? Czy może była to własna inwencja twórcza?

Jeżeli chodzi o samą budowę, to zostało to zrealizowane przez specjalistyczną firmę, która jest producentem tipi.

Namiot posiada drewniany szkielet i ściany z białego płótna. A co wewnątrz?

Każdy tipi wyposażony jest w drewnianą podłogę. W centralnym miejscu znajduje się piec kominkowy. Do tego łóżko oraz dwie sofy rozkładane. Doprowadziliśmy także prąd i oświetlenie. Planujemy doposażyć tipi w mini aneks kuchenny oraz lodówkę.

Czyli goście będą mieszkać w komfortowych warunkach…

Taka jest idea. W Europie zachodniej ta forma wypoczynku nazywa się glamping. Czyli nocowanie na kampingu, w namiocie pośród natury, ale w wygodnym łóżku i cywilizowanych warunkach.

Fot. wioskatipi.pl

W takim razie czy można w tipi mieszkać cały rok? Czy może jest to sezonowa rozrywka?

Jesteśmy obecnie w fazie testów, czy jest możliwość użytkowania namiotu przez cały sezon. Podglądamy jak działają takie ośrodki w Alpach francuskich. Tamte namioty są wyposażone w piece kominkowe i goście spędzają tam Boże Narodzenie i sylwestra. Skoro u Francuzów jest to możliwe, to nie widzimy przeszkód, żeby tak było w przyszłości w Rajczynie. Jesteśmy dobrej myśli.

Wyposażanie tipi ciągle trwa. Kiedy będą mogli tu zamieszkać pierwsi goście?

Chcielibyśmy wystartować już w kwietniu [2019 r. – dop. red.]. W tej chwili mamy skompletowane wyposażenie, trwa tylko jego montaż.

Fot. wioskatipi.pl

Wasza oferta to nie tylko tipi. Piękno i walory turystyczne gminy Wińsko można podziwiać też z perspektywy quada.

Rajczyn znajduje się w otulinie lasów, są przepiękne ścieżki spacerowe i szlaki rowerowe, są świetne warunki do jazdy quadem. Niedaleko od nas płynie Odra, okolice są mało uprzemysłowione, powietrze jest na prawdę bardzo dobre. Dla osób zmęczonych miejskim życiem, nasza oferta jest bardzo atrakcyjna. Przygotowujemy także specjalne pakiety weekendowe, m.in. z przewodnikiem na quadach. Poszerzamy cały czas nasz zakres działań – do dyspozycji naszych gości oddajemy ruską banię. Będzie można wejść sobie do ciepłej wody i pooglądać nocą niebo. W sąsiedztwie mamy Ranczo Rajczyn, gdzie są bardzo dobre warunki do jazdy konno.

Szczegóły oferty dotyczącej zamieszkania w namiotach tipi znajdują się tutaj. www.wioskatipi.pl. Można także polubić profil na Facebook.