Pożary z naszej winy

0
1251

Najprawdopodobniej przyczyną pożaru niezwykle cennego przyrodniczo terenu – Biebrzańskiego Parku Narodowego na Podlasiu – było wypalanie traw. Od wielu lat mówi się o tym, że jest ono zakazane, że „niszczy” ziemię, że podczas pożarów giną małe i duże zwierzęta. Niektórych jednak nie daje się przekonać siłą argumentów. Ani informacje o wyjaławianiu ziemi, ani zdjęcia spalonych lub nadpalonych jeży, saren czy zajęcy nie zmieniają przyzwyczajeń ludzi, nie są wstanie nakłonić ich do zaprzestania wypalania traw.
Ostatnia zima była bezśnieżna. Wiosna jest sucha jak nigdy. Specjaliści alarmują, że tak niskich poziomów wód w rzekach nie było od wielu, wielu lat. Wyschły leśne strumyczki, a ściółka w lasach ma około 10 procent wilgotności, czyli mniej więcej tyle, ile ma pieprz mielony, który kupujemy w sklepach.
Wyschnięte rośliny, brak opadów, wiatr – to wszystko sprzyja pożarom. A jeśli do tego dołączymy wypalanie traw, to mamy gotowy przepis na tragedię.

Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej przygotowali dane liczbowe i informacje dotyczące wypalania traw na terenie powiatu i gminy Wińsko.

Co roku strażacy zmagają się z pożarami traw. Przełom zimy i wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Spowodowane jest to wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych. Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności są doskonałym materiałem palnym, co w połączeniu z nieodpowiedzialnością ludzi skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów – mówi kpt. Daniel Lisiecki, starszy specjalista z KP PSP w Wołowie. Jak podkreśla, za większość pożarów traw odpowiedzialny jest człowiek.
Niestety, wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy wzrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. Liczba pożarów traw jest zmienna i uzależniona głównie od warunków atmosferycznych, takich jak susza, opady atmosferyczne – wylicza strażak i podaje dane.

Mat. KP PSP w Wołowie

Jak podaje Daniel Lisiecki, największą liczbę pożarów traw odnotowano w latach 2014 – 2015.

Prawdopodobną przyczyną spadku ilości pożarów w roku 2016 było karanie rolników, którzy wypalali pozostałości roślinne na polach poprzez niewypłacanie dotacji. W 2018 roku w powiecie wołowskim odnotowano 115 zdarzeń, które dotyczyły pożarów traw – mówi strażak.

KP PSP w Wołowie

KP PSP w Wołowie

Z danych KP PSP w Wołowie wynika, że najwięcej pożarów miało miejsce w gminie Wołów (50% wszystkich pożarów traw). Najwięcej wyjazdów odnotowano w marcu oraz w kwietniu. Statystycznie strażacy w kwietniu wyjeżdżali codziennie do pożaru traw.

Od stycznia do 30 kwietnia 2019 r. strażacy 69 razy prowadzili działania ratowniczo – gaśnicze związane z pożarami traw. Największa liczba zdarzeń tak jak w latach poprzednich odnotowana został w marcu oraz kwietniu. Szczegółową analizę pożarów traw w powiecie wołowskie przedstawiono poniżej – podaje Daniel Lisiecki.

KP PSP w Wołowie
KP PSP w Wołowie

Od stycznia do 23 kwietnia 2020 r. na terenie gminy Wińsko zanotowano 27 pożarów traw i nieużytków, a ich rozkład miesięczny przedstawia się następująco:

Styczeń – 1 pożar

Luty – 4 pożary

Marzec – 11 pożarów

Kwiecień do 23.04 – 11 pożarów

Pożary rozprzestrzeniają się błyskawicznie

Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h (szybki bieg to prawie 19 km/h, szybka jazda na rowerze to około 30 km/h). W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr. W przypadku dużej jego prędkości i gwałtownej zmiany kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy oraz zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt – mówi Daniel Lisiecki i podaje tragiczne dane:
W 2018 roku w Polsce 7 osób poniosło śmierć w skutek pożarów traw. Pożary łąk powodują ogromne straty materialne. Często z dymem idzie dorobek wielu pokoleń. Szacowane straty w wyniku pożarów traw w skali kraju, które powstały w 2018 roku, to 32 956 500 złotych. Średni czas trwania akcji gaszenia pożaru trawy wynosi 52 minuty.
Jak dodaje, tylko w 2018 roku średnio co 10 minut na terenie kraju strażacy wyjeżdżali do pożarów traw i nieużytków rolnych.
W marcu tego roku ruszyła ogólnopolska kampania społeczna „STOP pożarom traw”, która ma przede wszystkim edukować i uświadamiać, że wypalanie traw jest nie tylko niebezpieczne, ale również prawnie zabronione. W ramach kampanii „STOP pożarom traw” działa także strona internetowa http://www.stoppozaromtraw.pl/.

Czy wiesz, że…

Zakaz wypalania traw zawarto w następujących aktach prawnych:

  1. Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody (Dz. U. 2018 r. poz. 142):
  • art. 131 pkt 12: „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”.
  • art. 131: „Kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary – podlega karze aresztu albo grzywny”.
  1. Ustawa z dnia 28 września 1991 roku o lasach (Dz. U. z 2017 r. poz. 788):
  • art. 30 ust. 3 pkt 3: „w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 metrów od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności: rozniecania ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego, korzystania z otwartego płomienia, wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.

Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje:

  • art. 82 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeksu wykroczeń (Dz. U. z 2018 r. poz. 618)

– kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość w myśl art. 24 § 1 może wynosić

od 20 do 5000 złotych.

  • art. 163 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeksu karnego (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 ze zm.): „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.