Ukończenie studiów wyższych może mieć znaczący wpływ na wysokość emerytury, ponieważ czas poświęcony na naukę na uczelni wyższej jest traktowany jako okres nieskładkowy. Okresy nieskładkowe to czas, w którym nie opłacano składek na ubezpieczenie społeczne, ale są one uwzględniane przy ustalaniu prawa do świadczeń emerytalnych oraz ich wysokości.
Studia wliczają się do emerytury pod warunkiem, że zostały ukończone. Do wyliczenia emerytury ZUS uwzględnia je w wymiarze nie większym niż 1/3 okresów składkowych, czyli tych, podczas których opłacano składki na ubezpieczenie społeczne. Przykładowo, ukończenie studiów może dać przyszłemu emerytowi dodatkowy staż pracy w wysokości ośmiu lat. W celu uwzględnienia studiów należy dostarczyć do ZUS odpowiednie zaświadczenie potwierdzające ukończenie studiów lub dyplom, z którego wynika okres trwania i programowy wymiar studiów.
Okres nieskładkowy wynikający z ukończenia studiów może mieć szczególne znaczenie dla osób, które potrzebują odpowiedniego stażu pracy, by nabyć prawo do emerytury minimalnej lub pracowały w szczególnych warunkach. Szczególnie ważne jest to dla osób urodzonych przed 31 grudnia 1948 r., którym emerytura jest przyznawana według starych zasad. Osoby urodzone po tej dacie podlegają już nowym zasadom wprowadzonym w 1999 roku, gdzie długość okresów składkowych i nieskładkowych może pomóc w uzyskaniu emerytury minimalnej.