Punktualnie o godz. 9 tegoroczni maturzyści rozpoczną egzamin dojrzałości z języka polskiego.
Z powodu pandemii egzaminy nie rozpoczęły się tak było to do tej pory, czyli zaraz po długim weekendzie majowym.
Jednak nie tylko termin egzaminu dojrzałości uległ zmianie, ale i zmieniono jego przebieg. W tym roku odbędą się tylko egzaminy pisemne, nie będzie części ustnych.
Abiturienci nie muszą za to w tym rok przystępować do dwóch – obowiązkowych w latach ubiegłych – egzaminów ustnych: z języka polskiego i z języka obcego. Przeprowadzana zostaną one tylko i wyłącznie dla zdających, którzy muszą przedstawić wynik uzyskany z egzaminu w części ustnej w postępowaniu rekrutacyjnym na uczelnię zagraniczną.
Specjalne obostrzenia
Z powodu zagrożenia koronawirusem egzaminy będą odbywać się zgodnie z zaleceniami.
Uczniowie przyjdą do szkół w maseczkach, ale same egzaminy będą pisali już bez nich. Do matur przystąpią jedynie uczniowie zdrowi, nieprzebywający na kwarantannie. Przed wejściami do sal powinny pojawić się środki do dezynfekcji.
Na teren szkoły mogą wejść wyłącznie osoby z zakrytymi ustami i nosem (maseczką jedno- lub wielorazową, materiałem, przyłbicą, jeśli ze względów zdrowotnych nie mogą zakrywać ust i nosa maseczką). Zakrywanie ust i nosa obowiązuje na terenie całej szkoły, z wyjątkiem sal egzaminacyjnych po zajęciu miejsc przez zdających.
Czekając na wejście do szkoły albo sali egzaminacyjnej, zdający mają zachować odpowiedni odstęp (co najmniej 1,5 m) oraz mieć zakryte usta i nos.
Zarówno zdający, jak i członkowie zespołu nadzorującego mogą – jeżeli uznają to za właściwe – mieć zakryte usta i nos w trakcie egzaminu, nawet po zajęciu miejsca przy stoliku.
Jeżeli to możliwe, w dniach, w których jest przeprowadzany egzamin, w szkole nie należy prowadzić zajęć edukacyjnych dla innych uczniów lub należy rozpocząć prowadzenie zajęć po zakończeniu egzaminu w danym dniu i zdezynfekowaniu pomieszczeń.
Za wszystkich maturzystów trzymamy kciuki!