W lubińskim ratuszu odbyło się drugie spotkanie dedykowane małym i średnim przedsiębiorcom. Tym razem młodych biznesmenów odwiedzili przedstawiciele Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jak pozyskać środki finansowe na założenie przedsiębiorstwa i czym są fundusze unijne? Jak prawidłowo wypełnić druki czy ułatwić sobie prowadzenie biznesu? Odpowiedź na te i wiele innych pytań usłyszeli uczestnicy szkolenia dla małych i średnich przedsiębiorców, którzy przyszli do ratusza.
To już drugie takie spotkanie. Poprzednie miało miejsce miesiąc temu. Wówczas zaproszono Dolnośląską Agencję Współpracy Gospodarczej, która prowadziła wykład.
– Po rozmowach z naszymi lokalnymi przedsiębiorcami widzimy, że jest zapotrzebowanie na tego typu warsztaty – mówi Jacek Ilnicki, pełnomocnik prezydenta Lubina. – Po pierwszym spotkaniu usłyszeliśmy od uczestników pochwałę za to, że wyszliśmy z inicjatywą oraz prośbę o kolejne warsztaty – dodaje.
Czytaj więcej: rozmawiali o służbie zdrowia na Dolnym Śląsku
Bezpłatne szkolenia będą odbywać się cyklicznie, więc ci, którzy nie zdążyli pierwsze spotkania, nie muszą się martwić. – Chętnych przyjmujemy na bieżąco. Każde spotkanie można traktować jako pierwsze, bowiem zawsze poruszamy nowe tematy – tłumaczy Jacek Ilnicki.
Dzisiejszy wykład poprowadzili przedstawiciele LSSE. Chcą oni, aby dolnośląscy biznesmeni widzieli, jakie mają perspektywy rozwoju.
– Przez cały marzec spotykamy się z dolnośląskimi przedsiębiorcami, zwłaszcza z okręgu Zagłębia Miedziowego. Rozmawiamy o szansach i perspektywach, jakie stoją przed dolnośląskimi przedsiębiorcami w ramach działalności naszej strefy oraz w kontekście ustawy o wspieraniu nowych inwestycji, która weszła w życie w czerwcu zeszłego roku – mówi Piotr Wojtyczka, wiceprezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Organizatorzy są mile zaskoczeni frekwencją. Do ratusza zgłaszają się zarówno aktywni biznesmeni, jak i ci, którzy dopiero planują wystartować z własną działalnością.
Pani Katarzyna Stasiak od dwóch lat prowadzi małą działalność w Lubinie. – Rozwijam się i chciałam zobaczyć co miasto proponuje małym przedsiębiorcom. Konkretnie interesują mnie dofinansowania do działalności. Uważam, że to bardzo dobry pomysł, że miasto wyszło z inicjatywą. Przyda się to wszystkim, którzy dopiero wchodzą na rynek biznesu – mówi Katarzyna Stasiak.
źródło: www.lubin.pl