Z powodu pandemii, od soboty do poniedziałku zamknięte były wszystkie cmentarze. Dziś można już odwiedzać groby zmarłych.
Z powodu zamknięcia nekropolii wielu sprzedawców kwiatów doniczkowych zostało z towarem. Dlatego też rząd obiecał im pomóc.
W poprzednim tygodniu pokazaliśmy, gdzie w Wińsku można kupić kwiaty i znicze, a dziś sprawdziliśmy, czy sprzedawcy mają jeszcze dużo towaru.
Jak mówi właścicielka uprawy chryzantem, które można kupić tuż przy cmentarzu (od ul. Rawickiej) w tym roku sprzedała niemal wszystkie kwiaty.
– Większość klientów, którzy zamówili chryzantemy już je odebrało. Zostało mi jeszcze trochę różnorodnych roślin. Zapraszam do zakupu. Punkt jest czynny kiedy jest widno. Wszystkie kwiaty sprzedaję po 5 zł za sztukę. Myślę, że wiele osób będzie chciało jeszcze ozdobić nimi swoje domu i podwórka – zachęca sprzedawczyni.
W kiosku pod cmentarzem można jeszcze kupić wiązanki ze sztucznych kwiatów i znicze.
– Zapraszamy również w niedzielę, nasz kiosk będzie czynny – mówią sprzedawczynie i dodają, że klienci przestrzegają zaleceń.
– Aż miło się patrzy, jak ludzie są tacy odpowiedzialni. Kiedy widzą znajomych czy rodzinę, nie podchodzą do siebie, nie witają się, tylko z daleka się pozdrawiają. Wszyscy wchodzący na cmentarz mają maseczki i zachowują dystans, a robiąc u nas zakupy dezynfekują ręce – dodają.