Od wczoraj swoją działalność mogą wznowić gabinety kosmetyczne, fryzjerzy, a także restauracje serwujące jedzenie na miejscu. Oczywiście, muszą przestrzegać wielu zasad, tak aby zarówno klienci jak i pracownicy restauracji, barów, fryzjerzy i kosmetyczki mogli bezpiecznie korzystać i świadczyć swoje usługi.
Przez ponad dwa miesiące zakłady były zamknięte, co z jednej strony spowodowało, że klienci nie mogli z nich korzystać, a z drugiej powodowało ogromne straty finansowe małych, lokalnych firm.
Aby pomóc przetrwać ten trudny czas, Jolanta Krysowata – Zielnica, wójt Wińska zainicjowała akcję wsparcia: klienci mogli wpłacać po 50 lub 100 zł w ramach przedpłaty na usługi, z których można skorzystać z późniejszym, dogodnym, a przede wszystkim bezpiecznym terminie. Każda kosmetyczka fryzjer zakład usługowy, który był nieczynny mógł się zgłosić do tego do tej akcji.
Przypomnijmy, że z takiej formy wsparcia skorzystały 3 salony: Barbary Dziubińskiej, Pauliny Przysiężnej i Joanny Cybulskiej.
Barbara Dziubińska, której salon znajduje się w Wińsku przy ul. Piłsudskiego1c/2 od poniedziałku rozpoczyna działalność.
– Zdążymy przygotować się do otwarcia w poniedziałek. Zakład będzie czynny od 9 do 18. Ale klientki będą przychodziły na umówioną godzinę. Zapisy będą możliwe tylko po zapisach telefonicznych, nie będzie można umówić się „wchodząc z ulicy. Będziemy przestrzegać wszystkich zaleceń, między innymi przed wejściem będzie ankieta dla każdej pani, po każdej klientce dłuższą przerwę, żeby wszystko zdezynfekować, przygotować – mówi Barbara Dziubińska i dodaje, że ma już zapełnione najbliższe tygodnie, w czwartek jej telefon dzwonił od rana do nocy.
– Chciałam podziękować pani wójt Jolancie Krysowatej – Zielnicy za to, że pomagała nam i wspierała nas w tym trudnym czasie. Przez pierwszy miesiąc akcji, w której można było wpłacać zaliczki na usługi zgłosiło się wiele klientek, co bardzo mi pomogło – podkreśla kosmetyczka.
Paulina Przysiężna z „Make up”, która ma swój salon w Krzelowie również od poniedziałku będzie przyjmowała klientki. Do niej można się zapisywać przez stronę, przez messengera albo też przez telefon.
– Część osób, które w ramach akcji przedpłaciło usługę już się zapisała, a inne jeszcze czekają. Chciałam przypomnieć paniom, aby przychodząc do salonu pamiętały o maseczce – podkreśla Paulina Przysiężna.